92. Akademia Mądrego Dziecka. Literkowe Przedszkole

Akademia Mądrego Dziecka to książeczki, na które zawsze czekam z niecierpliwością, ponieważ wiem, że w moje ręce trafią niezwykle wartościowe pozycje. Kiedy zatem zobaczyłam, że wydawnictwo Egmont wystartowało z nową serią w ramach Akademii Mądrego Dziecka uśmiechnęłam się od ucha do ucha. A kiedy okazało się, że Literkowe Przedszkole to nic innego jak nauka alfabetu byłam przeszczęśliwa. Zachwyt utrzymywał się również w trakcie i po lekturze książeczek "A jak antylopa" oraz "B jak Bąbel". Czym urzekły mnie literkowe książeczki? Zapraszam do przeczytania poniższej recenzji.


 "A jak antylopa" to książeczka, dzięki której poznajemy Antosia, małego przedszkolaka, który uwielbia twarożek z rzodkiewką i ze szczypiorkiem. Właśnie takie śniadanie czeka dziś na niego w przedszkolu. A prócz śniadania czeka również mnóstwo przygód - najpierw Maja zaskoczy go swoim nietypowym zwierzątkiem, a później pani wychowawczyni zorganizuje poszukiwania skarbu w ogródku. Ukryta przez nią rzecz zaczyna się na literę A. Dzieciaki z zapartym tchem przeszukują teren odnajdując przeróżne ciekawe przedmioty. Prócz ukrytego skarbu udało się nawet odnaleźć zaginiony kolczyk pani Motylek.

W książeczce znajdziemy mnóstwo słów na literę A - Antoś, antylopa, amarantowy, agawa, amorek, agrafka, aluminiowy, akacja, atłas, ametyst, absolutnie czy aglet (końcówka od sznurowadła).








"B jak Bąbel" to zabawna przygoda o tym, jak pewnego dnia Bartek przyprowadził do przedszkola swojego psa Bąbla. Za zgodą pani wychowawczyni mały bokser mógł zostać z dziećmi przez cały dzień. Dzięki szczeniakowi czas ten stał się bardzo rozrywkowy. Najpierw Bąbel ukradł lotkę do gry w badmintona, a uciekając potrącił pudełko, z którego wysypał się brokat, dzięki czemu psiak wyglądał jak świecący kosmita. Na szczęście później bokser miał możliwość, by odkupić swoje winy. Kiedy podczas gry w badmintona lotka wylądowała w bajorze ten bez zastanowienia rzucił się, by ją wydobyć. Kiedy po szalonych przygodach dzieciaki wróciły do przedszkola czekał już na nie pyszny obiad. 

W książeczce aż roi się od słów na literę B - buk, bordowy, bokser, Bąbel, Bartek, brzozowy, buldog, bomba, badminton, bum!, brokat, błyszczący, bakterie, Basia, bajoro, bohaterski, błoto, botwinka, buraczki oraz bekon. 








Muszę przyznać, że książeczki niesamowicie mnie zaskoczyły. Po pierwsze dlatego, że spodziewałam się w nich pojedynczych wyrazów na daną literę, nie zaś rozwiniętego tekstu. 

Właśnie wspomniany tekst okazał się drugim zaskoczeniem - jego autorką jest bowiem Justyna Bednarek (tak moi drodzy, dokładnie ta sama, która jest współautorką "Ogrodu Zuzanny"). Uwielbiam wszystko co wychodzi spod pióra tej niesamowitej kobiety, dlatego tym razem nie mogło być inaczej. Krótkie historyjki o przedszkolakach zawojowały moje serce już od pierwszej strony. To wspaniałe źródło zabawy i wiedzy. Pani Justyna sprytnie wplata trudniejsze wyrazy czy ważne zagadnienia w ogólną treść, sprawiając, że dzieci nieświadomie chłoną nowe wiadomości. 

I tutaj właśnie pora na moje największe zaskoczenie. Wyrazy, które pojawiają się w książeczkach, to nie standardowe, oklepane na milion sposobów auto, arbuz, balon czy bocian, ale raczej wyrazy nietypowe, rzadko używane, a nawet dość trudne i nieznane dla dzieci. Bardzo mi się to podoba, bardzo, ale to bardzo! 

Dodatkową zaletą książeczek jest fakt, że znajdziemy w nich kolorowanki, rebusy i zagadki. To świetna okazja, by w praktyce sprawdzić swoje umiejętności dotyczące danej litery. Wspaniałe ilustracje autorstwa Marty Krzywickiej dodają uroku i wprowadzają ciepłą atmosferę. Jedyny minus jaki znajduję to fakt, że książeczki są wykonane na zwykłych, miękkich kartkach. Gdyby były kartonowe z pewnością służyłyby dłuższy czas. Ale za to nie byłoby w nich zadań... Zatem coś za coś. 

"Akademia Mądrego Dziecka. Literkowe przedszkole" to wspaniała seria, dzięki której najmłodsi poznają litery i nowe słowa. Zabawne historie z życia przedszkola i zadania do rozwiązania pomogą dzieciom w łatwy sposób zapamiętać alfabet i przygotować się do nauki czytania i pisania. Bardzo spodobał mi się ten sposób konstrukcji książeczek. Wreszcie coś innego, świeżego i pomysłowego. Jestem oczarowana i zamierzam zebrać całą kolekcję! Na ten moment powstały książeczki "A jak antylopa", "B jak Bąbel", "C jak cesarz", "D jak detektyw" oraz "E jak eklerki", które będą dostępne w sprzedaży już od 22 sierpnia. 

To jak, kolekcjonujecie razem ze mną serię "Literkowe przedszkole"?

Serię książeczek znajdziecie w przedsprzedaży na stronie wydawnictwa Egmont, w bardzo przystępnych cenach (około 3,50 zł za sztukę)! Poniżej podaję link:



Image and video hosting by TinyPic

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

273. "Zwyczajna kobieta" Anna Płowiec - recenzja przedpremierowa

Przepis na zwyczajne życie. Miłość, wierność, uczciwość, zaufanie, tolerancja czy przyjaźń to podstawowe składniki życia, zwłaszcza w związk...