54. [KOMIKS] "Kajtek i Koko w kosmosie. Zabłąkana rakieta"

Chciałabym dziś opowiedzieć Wam nieco o pewnym komiksie, który po wielu latach ponownie ujrzał światło dzienne w odświeżonej formie, a także o jego autorze, jednym z ojców polskiego komiksu. Mam na myśli oczywiście Janusza Christę, zaś komiks należy do serii "Kajtek i Koko w kosmosie".




Wspomniana seria to najdłuższy polski komiks stworzony przez Janusza Christę w latach 1968 - 1972. Składa się z ponad tysiąca dwustu pasków komiksowych. Pierwotnie ukazywał się on na łamach dziennika "Wieczór Wybrzeża", który był publikowany w Gdańsku. Dokładnie po pięćdziesięciu latach od pojawienia się pierwszego odcinka komiksu wydawnictwo Egmont podjęło trud odtworzenia z pierwodruków prasowych i uporządkowania wszystkich galaktycznych perypetii Kajtka i Koka. Dzięki temu mamy przed sobą pierwszą pełną kolorową edycję kosmicznych przygód dwójki przyjaciół. Będzie się ona składać z siedmiu tomów, każdy o objętości 96 stron.W tej chwili dostępna jest część "Kajtek i Koko w kosmosie. Zabłąkana rakieta", a w przygotowaniu są już trzy kolejne - "Kajtek i Koko w kosmosie. Twierdza tyrana", "Kajtek i Koko w kosmosie. Przyjaciel Jol" oraz "Kajtek i Koko w kosmosie. Planeta automatów".





Komiks Janusza Christy "Kajtek i Koko w kosmosie. Zabłąkana rakieta" w fascynujący sposób opowiada o przygodach Kajtka i Koka, przyjaciół uczestniczących w eksperymencie profesora Kosmosika. Zwariowany naukowiec wysyła ich do gwiazdozbioru Oriona. W trakcie ekspedycji bohaterowie poznają mieszkańców odległych planet i ich zadziwiające zwyczaje, przeżywają niezwykłe i ryzykowne przygody, popadają w liczne tarapaty, ale zawsze pozostają pełnymi humoru i optymizmu chłopakami z Ziemi.

Komiks podzielony jest na dwa opowiadania - pierwszy z nich nosi tytuł "Zabłąkana rakieta", a drugi "Dziewiczy świat". W pierwszym śledzimy przygotowania do podróży Kajtka i Koka oraz poznajemy niesfornego wnuczka profesora Kosmosika - Bazylego. Drugie opowiadanie to już perypetie przyjaciół po dotarciu na Martwą Planetę, która jednak okazuje się nie do końca wyludniona. 






"Kajtek i Koko w kosmosie. Zabłąkana rakieta" to komiks pełen rewelacyjnych ilustracji, ciekawych przygód i przezabawnych dialogów oraz sytuacji. Moim faworytem jest uroczy Koko, który zawsze wpada w tarapaty, zaś Kajtek jest w tym duecie głosem rozsądku i tzw. mózgiem. Bardzo spodobał mi się pomysł odtworzenia po latach serii komiksów Janusza Christy. To niesłychanie ważne, aby nie dać się zwariować pędzącemu na przód rozwojowi techniki i pamiętać o starych, dobrych formach czytelniczej rozrywki, jakimi są komiksy, które zapewniają świetny humor i wspaniałą zabawę. Mam zamiar zebrać całą edycję kosmicznych przygód Kajtka i Koka, by uświadamiać dzieciom, że nie tylko to, co nowe, musi być interesujące. Poza tym to klasyka komiksu w najczystszym wydaniu, która rozkocha w sobie nie tylko dzieci, ale także ich rodziców.






Komiks możecie kupić na stronie wydawnictwa Egmont, w bardzo korzystnej cenie. Poniżej podaję link.

"Kajtek i Koko w kosmosie. Zabłąkana rakieta"

Za możliwość poznania komiksu serdecznie dziękuję wydawnictwu Egmont.

Image and video hosting by TinyPic

1 komentarz:

  1. Fajnie że znowu można go kupię.Teraz poczytam razem z wnuczką.

    OdpowiedzUsuń

273. "Zwyczajna kobieta" Anna Płowiec - recenzja przedpremierowa

Przepis na zwyczajne życie. Miłość, wierność, uczciwość, zaufanie, tolerancja czy przyjaźń to podstawowe składniki życia, zwłaszcza w związk...